Zdjęcia / dzień 4

1/07/2022

Ostatni dzień czerwca nie oznacza końca festiwalu! Zobaczcie, jak wyglądał festiwalowy czwartek. Początek dnia znów zaczęliśmy jogą w parku im. F. Chopina – tym razem łączącą pokolenia. Ulla Wilczyńska-Kallak ze Studio Namaste poprowadziła rodzinną praktykę jogi dla najmłodszych i ich opiekunów. Pomimo upału, zabawa nie ustawała w Strefie frajdy gdzie widzimy się codziennie na zajęciach animacyjnych dla dzieci.

Ostatnie warsztaty ruchowo-plastyczne Jak długo może trwać przytulenie? z Evgenią Ramanouskają i Krystyną „Lamą” Szydłowską przygotowywały nas do finału całego projektu, który odbył się popołudniu na Wolnym Dziedzińcu UMP. W czwartkowy poranek, wspólnie zjedliśmy śniadanie serwowane przez Marynę Dashuk i Igora Shugaleeva, by później przysłuchiwać się fragmentom Małego Księcia czytanym przez Annę Cieślak i Andrzeja Seweryna wśród pięknej, parkowej zieleni.

Po południu Maria Redko swoją wystawą, zadała pytanie Gdzie jest jej puszysty kocyk? i skłaniała do refleksji nad bezdusznością wojny. Później udaliśmy się do Muzy, by rozsiąść się wygodnie na kanapach i obejrzeć Hedę Kamila Witkowskiego i The Concealed City Luka Percevala. W tym samym czasie, park im. F. Chopina zamieniał się w Park plastyczny z Cristiną Ferreirą-Szwarc.

Czwartkowe Forum zatytułowane Kłopoty z wielokulturowością dało nam możliwość zastanowienia się nad współcześnie zachodzącymi zmianami w społeczeństwach, a naszymi panelistami byli Agata Sikora, Olga Stanisławska i Maciej Zaremba Bielawski. W Pawilonie spotkaliśmy się na wyjątkowym performansie Cuckoo, Jaha Koo, a w Republice Sztuki Tłusta Langusta, Cosmino Productions zaprezentował nam Heartburn. Później przyszła pora na odrobinę relaksu przy dźwiękach mis tybetańskich. Koncert zorganizowany przez Dominikę Więcławską i Dom dźwięku przyciągnął tłum osób spragnionych wytchnienia pośród rozedrganego miasta.

Końcówka dnia to muzyczna uczta na przeglądzie muzycznym Juv33nalia w Tamie i Misi Furtak na Wolnym Dziedziniec UMP. Opowieści z pustyni: blask kaganka w Baraku Kultury i Deprawator z gościnną wizytą Teatru Polskiego w Warszawie w Teatrze Polskim w Poznaniu wywołały zdecydowaną aprobatę publiczności i gromkie brawa. Czwarty dzień festiwalu zakończyliśmy tanecznie na pokojowym silent disco, na którym zagrali Papa Bo Selektah, Zoi Michailova i Veronicami.